W czwartek Lionel Messi został oficjalnie przedstawiony ze swoim Złotym Butem, którego otrzymał za miano najlepszego strzelca lig europejskich. W swoim przemówieniu zaznaczył, że nie zdobyłby tego wyróżnienia bez swoich kolegów. Argentyńczyk w zeszłym sezonie zdobył 34 bramki w La Liga.

Przyjaciele na ceremonii

Cała uroczystość odbyła się w fabryce Estrella Damm. Niestety, na gali nie pojawili się rodzice Messiego, jednak miał on wielu przyjaciół, którzy byli tam, aby go wesprzeć. Wśród nich był prezydent Dumy Katalonii, Sandro Rosell, wice prezes do spraw gospodarczych i strategicznych klubu Javier Faus, a także wice prezes Jordi Cardoner, dyrektor techniczny Andoni Zubizarreta i koledzy z drużyny: Carles Puyol i Xavi Hernández.

Dzięki koledzy!

Messi dedykował swoją nagrodę kolegom z zespołu, którzy przyczynili się do fenomenalnych sukcesów w ostatnich latach. „Zawsze mówiłem, że Barcelona to mój dom i jestem tutaj szczęśliwy. Mam kontrakt do 2014r. i jestem spokojny” - mówi Argentyńczyk. Zapytany o swojego faworyta do miana Złotej Piłki powiedział: „Mam nadzieję, że będzie to ktoś z naszej drużyny. Iniesta i Xavi azsługują na to najbardziej.”

Indywidualne nagrody

Leo Messi zebrał pokaźna kolekcję indywidualnych nagród, w skład których wchodzą m.in. Złota Piłka, FIFA World Player oraz Złoty But. Te trzy trofea są uznawane za najważniejsze na świecie.

W akcie pamięci Manchóna

Tuż przed rozpoczęciem ceremonii oklaskami wspomniano zmarłego w środę byłego skrzydłowego Barcelony, Eduarda Manchóna. Miał 80 lat.